Slendy - 2013-05-19 19:30:07

Umiejscowiona w sercu Lasu.

Steven - 2013-05-19 20:19:21

Stevie siadł. Rozglądał się, coś słyszał.

Slendy - 2013-05-19 20:26:03

Slendy przeszedł tutaj i położył się na trawie uśmiechając.

Steven - 2013-05-19 20:27:06

Nagle z krzaków wypadł jakiś kucyk.
- Moment... Xana!

Slendy - 2013-05-19 20:28:32

Slendy spojrzał na nieznajomego kuca. Dało się słyszeć warkot diabła pomieszany z warkotem demona.
S: Kto to znów...?

Steven - 2013-05-19 20:30:09

Stevie pobiegł do klaczki.
- Xana... Xana! Xabi...

Slendy - 2013-05-19 20:32:09

S: To nic mi nie wyjaśnia... - Jego głos znów był przekształcony. - Jeśli mi zaraz nie wyjaśnisz, kto to.. To po prostu ją zeżre... I tak już głoduje miesiąc, a samym, głupim świniakiem się nie najem...

Steven - 2013-05-19 20:40:45

- Xana, moja najlepsza przyjaciółka. Dotarliśmy tu razem, ale ona się odłączyła.
Pogładził jej grzywę i pocałował w czoło, za co puknął się w głowę.

Slendy - 2013-05-19 20:42:16

S: Aha... - Jego sierść porządnie się nastroszyła, ale głos powrócil do normy.

Steven - 2013-05-19 20:45:12

Xana się obudziła.
- O... Hola Senior Steven...
Idzie kimać.
- Jestem od niej o trzy lata starszy...- Stevie westchnął.

Slendy - 2013-05-19 20:50:18

Spojrzał na Xanę.
S: Klacze... - Mruknął głośno.

Steven - 2013-05-19 20:54:22

- Słodka, nieee? Zawsze mówiła mi Stevie... mimo różniczy wieku.

Slendy - 2013-05-19 20:58:01

S: Ta, strasznie... No chyba, że na obiad....

Steven - 2013-05-19 21:01:28

- Gdybyś kiedyś chciał, to pokaże ci miejsce pełne kucyków. Dwadzieścia dwa od strzału.

Slendy - 2013-05-19 21:06:35

S: Mmm.. Nie mów mi o jedzeniu... - Jęknął i się wzdrygnął, skóra na żebrach się poruszyła.

Steven - 2013-05-19 21:10:16

- Ups, sorka.
Xana poruszyła się.

Slendy - 2013-05-19 21:23:11

Demon co chwila zerkał na Xanę.

Steven - 2013-05-19 21:26:52

Xana budzi się i wstaje.
- O, Stevie! Jak miło! Śniły mi się przygody i... eee? Kto to jest? Gdzie my jesteśmy?

Slendy - 2013-05-19 21:30:06

Slendy podchodzi do Xany i patrzy na nią.
S: Jestem Slendy, moja droga... - Uśmiechnął się tajemniczo.

Steven - 2013-05-19 21:31:20

- X-Xana... wow, nigdy nie widziałam takie stworzenia... jesteśmy kucykami?
Nagle zdała sobie sprawę co powiedziała.

Slendy - 2013-05-19 21:36:34

S: Stworzenia, co? - Syknął zirytowany. Stanął przed nią i spojrzał na nią.

Steven - 2013-05-19 21:37:34

- O-o przepraszam, nie chciałam, wybacz.
Zakłada kopyta na głowę.

Slendy - 2013-05-19 21:41:13

Slendy przez chwilę milczy, po czym się usmiecha.
S: Nie bój się... Jestem demonem... Podczas nocy zdarza mi się postraszyć...

Steven - 2013-05-19 21:48:09

- Nie zrobisz mi nic, prawda?

Slendy - 2013-05-19 21:50:23

S: Tylko postraszę... - Powiedział krótko i odszedł od Xany wpatrując się w niebo.

Steven - 2013-05-20 18:22:05

Xana odetchnęła z ulgą. Uśmiechnęła się do Stevena.
- Nie domyślił się, że jesteśmy lu...
- Szszsz...

Nervicjusz - 2013-05-20 20:22:09

Draco podleciał do reszty.

Steven - 2013-05-20 20:25:25

- Cześć Drac.
Steven uśmiechnął się i popchnął nosem Xanę.
- To jest Xana.
Xana uśmiechnęła się nieśmiało.

Nervicjusz - 2013-05-20 20:27:07

Draco uśmiechnął się do Xany.
- Przyjaciele? Rodzina?

Steven - 2013-05-20 20:30:05

Xana się lekko rumieni.
- N-najlepsi przyjaciele...
Stevie kiwa głową.

Nervicjusz - 2013-05-20 20:35:26

- Heh.

Steven - 2013-05-20 20:36:43

Stevie westchnął i spojrzał na swój znaczek. Posmutniał.

Nervicjusz - 2013-05-20 20:38:47

- Coś nie tak?

Steven - 2013-05-20 20:40:58

Stevie spojrzał na niego niepewnie. Xana odwróciła wzrok do Stevena.
- Powiedzieć?
- Lepiej późno, niż wcale...

Nervicjusz - 2013-05-20 20:44:44

- Tak?

Steven - 2013-05-20 20:47:01

- Bo... my nie jesteśmy od urodzenia kucykami...
Powiedział ciężko Steve.
//sorka, ale to chyba nie łamie regulaminu? XD//

Nervicjusz - 2013-05-20 20:49:53

// nie, nie. xD //
- Jak to?

Steven - 2013-05-20 20:51:53

- My... jesteśmy ludźmi... trafiliśmy z przyjaciółmi w jakiś portal i... trafilismy tu...
Xana klepie lekko Steve'a.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:01:18

Draco był zdziwiony.
- Ludzie... a co to?

Steven - 2013-05-20 21:02:56

Stevie wyciągnął małe zdjęcie. Zdjęcie do paszportu.
- To kompletnie inny wymiar...

Nervicjusz - 2013-05-20 21:03:25

- Czym są ci... ludzie...?

Steven - 2013-05-20 21:07:10

- Nie wiem jak to wyjaśnić... nie są podobnie do kucyków. Potrafimy prowadzić auto, grać w piłkę nożną... mamy ręce, dzięki kciukom przeciwstawnym chwytamy różne rzeczy... nie posiadamy nic takiego jak urocze znaczki.
Zakłopotany.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:08:11

- Auto?

Steven - 2013-05-20 21:09:22

- Coś takiego jak bryczka, ale jeżdżąca bez koni.
Xana uśmiechnęła się i poklepała Stevena, za dużo się już naopowiadał.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:12:37

- Hm... No cóż... Nigdy o ludziach nie słyszałem...

Lara - 2013-05-20 21:12:55

Z krzaków wyszła młoda klacz. Miała złamane skrzydło i poszarpaną grzywę.

Steven - 2013-05-20 21:15:29

Stevie i Xana obrócili się w stronę klaczki.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:16:52

Draco podszedł do klaczki i zaczął oglądać skrzydło.
- Hm... wszystko dobrze?

Lara - 2013-05-20 21:17:20

Lara stanęła w miejscu.
-Nic mi nie jest - odpowiedziała.

Steven - 2013-05-20 21:19:03

Xana pokręciła łbem.
- No... nie powiedziałabym...

Lara - 2013-05-20 21:19:45

-E tam. Na wykopaliskach często mi się to zdarza.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:20:20

- Złamane... Może idz lepiej do szpitala?

Steven - 2013-05-20 21:21:13

Steve chciał podejść do klaczki, Xana poszła za nim.

Lara - 2013-05-20 21:23:04

Lara spojrzała na skrzydło.
-Tak w ogóle co to za miejsce?

Steven - 2013-05-20 21:24:06

- Nas się nie pytaj...
Steve pokręcił głową, Xana przydeptała mu ogon.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:25:48

- Taka pewna dolinka...

Lara - 2013-05-20 21:26:12

-To ja wracam na wykopaliska. Może jeszcze coś znajdę - powiedziała z uśmiechem - Tylko w którą to było stronę? - dodała cicho.

Steven - 2013-05-20 21:27:19

- Skleroza...
Steve spojrzał na Xanę.
- Przestań być zazdrosna o każdą klacz jaką spotykam.

Lara - 2013-05-20 21:31:25

-Było by mi łatwiej gdyby nie ta głupia skała - mruknęła cicho Lara po czym zaczęła iść w kierunku z którego przyszła.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:32:01

- Nie! Czekaj! Chodz lepiej do szpitala!

Steven - 2013-05-20 21:34:52

- Właśnie! Tak zazwyczaj giną... ludzie. Psy, koty...

Lara - 2013-05-20 21:35:07

-Po co? Złamałam tylko skrzydło - powiedziała to tak jakby omawiała pogodę.

Steven - 2013-05-20 21:37:06

- Może wdać się zakażenie, sepsa, brud może się dostać do rany i konieczna będzie amputacja skrzydła...
Wymieniła Xana.

Lara - 2013-05-20 21:37:58

Lara zrobiła minę typu WTF.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:38:47

- No właśnie, lepiej nie ryzykować.

Lara - 2013-05-20 21:39:41

-No dobra, ale ja się tu nie orientuję. Przyleciałam bo słyszałam że są tu jakieś wykopaliska.

Steven - 2013-05-20 21:40:10

- Noc chyba, że chcesz latać o jednym skrzydle. O ile tak się da.
Dodał Stevie.

Nervicjusz - 2013-05-20 21:41:30

Draco westchnął.
- Chodzcie za mną.

// przenosimy się do szpitala //

Steven - 2013-05-20 21:43:25

Steve ruszył za Draco, za Stevem Xana.
//łoki//

www.gryizabawy.pun.pl www.haxballonline.pun.pl www.menofwar.pun.pl www.ekstraklasamanager.pun.pl www.ksbook.pun.pl